Był pośpiech i adrenalina, były nerwy, były modlitwy o słoneczną pogodę, były niepewności czy ze wszystkim uda się zdążyć i czy niespodzianki losowe okażą się w przewadze pozytywne czy negatywne…Było dużo herbaty, rozmów i sporów, ale też pozytywnego nastawienia i zespołowego działania w obranym kierunku… No i tydzień temu w niedzielę o 15:00 zakończyła się druga edycja Poznańskiego Festiwalu Herbaty Zaparzaj! 🙂
Nie jest łatwo zorganizować Festiwal Herbaty; zwłaszcza w tak dużej, choć pięknej, przestrzeni, jaką jest Ogród Botaniczny UAM w Poznaniu a do tego po raz pierwszy w życiu! 😉 Rok temu mieliśmy do dyspozycji uroczą herbaciarnię Marty i Szymona i tylko jeden dzień programu. W tym roku mieliśmy do dyspozycji teren Ogrodu, zabytkowy Pawilon Letni oraz sale budynku dydaktycznego. Zależało nam by każdy herbaciarz – i ten zaawansowany i ten stawiający pierwsze kroki na drodze herbaty – znalazł w tegorocznym programie Festiwalu coś dla siebie. Chcieliśmy nie tylko wciągnąć wielbicieli herbaty w pogłębianie wiedzy, ale też w czynne zaparzanie herbaty – w końcu nie bez powodu nasz Festiwal nazywa się Zaparzaj! 😉 Pragnęliśmy, by można było zrobić herbaciane zapasy, napić się z innymi herbaty, odpocząć od rozpędzonego świata pośród zieleni, nauczyć się czegoś nowego o herbacie…
Osobiście mam poczucie, że nasze założenia udało się zrealizować; Festiwal wypadł dobrze. Jest to osąd irracjonalny – po prostu zostałam z poczuciem, że to był dobrze spędzony, przeżyty czas. Jako organizatorzy mamy świadomość popełnionych błędów, niedociągnięć, niedoskonałości…Cóż z tego jednak? Życie jest nieustanną nauką 😉 Za nami debiut organizacyjny festiwalu na tak szeroko zakrojoną skalę – głównie powierzchniową 😉 Nauczyliśmy się wiele. A przed nami wyzwanie, by w kolejnej edycji wiele rzeczy zorganizować lepiej. Bardzo wspierające i motywujące były pochwały dla naszego przedsięwzięcia. Wiele osób wyrażało zadowolenie z panującej na Festiwalu atmosfery, wielu z radością mówiło o zyskaniu nowego spojrzenia na herbatę. Dziękuję za te dobre słowa. Dziękuję również za konstruktywną krytykę – to wspaniała motywacja do dalszego wzrastania. Dziękuję również za niekonstruktywną krytykę – tym wszystkim malkontentom i narzekaczom, tym, którzy nie widzą, że szklanka jest ZAWSZE w połowie pełna (jeśli nie wodą, to powietrzem ;)), tym, którzy sami nie mają dość siły i odwagi, by coś zorganizować ale są pierwsi do krytykowania starań innych – z całego serca dziękuję tym osobom! Taką niekonstruktywną krytykę pozytywnie wykorzystamy! 😉
Chciałabym z całego serca podziękować Ekipie Zaparzaj! – Ani, Ewie, Marcie, Agacie, Szymonowi i Maćkowi – za wspólne działanie, za motywowanie siebie nawzajem, podtrzymywanie na duchu, za pozytywne nastawienie, za to całe festiwalowe, niezapomniane wariactwo! 😀 Dziękuję, że jesteście! ❤
Zapraszam Was na fotorelację z Festiwalu Zaparzaj! autorstwa Agaty Ożarowskiej-Nowickiej:
A gdyby tego Wam było mało, zajrzyjcie na zaparzajowy fb – tam już fotki autorstwa Szymona Niedźwiedzińskiego oraz Ewy Kowalik/ Herbatniczek 🙂 Jest już także blogowa relacja Ewy 🙂
Do zobaczenia przy następnej edycji Poznańskiego Festiwalu Herbaty Zaparzaj! 😀
Oj działo się działo:) Teraz musimy się podsumować i ruszyć do kolejnych edycji. Fajnie, że się wszystko udało. Zobaczymy co teraz z nową energią i doświadczeniem zdziałamy:)
PolubieniePolubienie